Winyle

Najdroższe płyty winylowe - TOP 10

Adrian Senecki
Adrian Senecki
22.06.2014

Płyty winylowe to nie tylko znakomity nośnik muzyki, ale także łakomy kąsek dla kolekcjonerów i... inwestorów. Za szczególnie rzadkie egzemplarze są oni skłonni zapłacić imponujące kwoty. Czasami nie zdajemy sobie sprawy, o jakich pieniądzach tutaj mowa.

Mówi się, że rzecz warta jest tyle, ile ktoś skłonny jest za nią zapłacić. Prawdę tę doskonale oddaje analiza zestawień najdroższych winyli. Ceny sugerowane bądź ustalane przez osoby mające nadzieję płytę sprzedać są zwykle znacznie wyższe od tych, za które płyty zostały rzeczywiście sprzedane. Te ostatnie wciąż robią jednak wrażenie. W przypadku płyt winylowych na popyt wpływać mogą m.in popularność wykonawcy, doniosłe wydarzenia (np. śmierć artysty), liczba wydanych/zachowanych egzemplarzy czy stan nośnika.

Przygotowaliśmy dla was ranking dziesięciu najdroższych płyt gramofonowych. Jest on kompilacją licznych rankingów publikowanych regularnie przez branżowe pisma i portale i uwzględnia zarówno kwoty, za jakie płyty rzeczywiście sprzedano, jak i szacunkowe ceny pewnych rzadkich egzemplarzy.

10. The Hornets - „I Can't Believe” (US, States 127, 78-rpm, 1953)

Choć sama grupa The Hornets nie przetrwała na rynku zbyt długo, udało jej zaistnieć w zbiorowej wyobraźni dzięki wokaliście Johnny'emu Moore'owi, który niedługo po rozpadzie grupy nawiązał współpracę z o wiele bardziej utytułowanymi The Drifters, oraz singlowi „I Can't Believe”, który na przestrzeni lat stał się jednym z najbardziej poszukiwanych nagrań R&B wczesnych lat 50-tych.

Za oryginalne wydanie z 1953 żądać można nawet do 25 tys. dolarów.

9. The Five Sharps – „Stormy Weather” (US, Jubilee 5104, 78-rpm, 1953)

The Five Sharps byli grupą R&B, która w trakcie krótkiej, bo trwającej ledwie kilka miesięcy kariery, nie dorobiła się pełnowymiarowego albumu. Nagrała za to singiel „Stormy Weather”, który zawierał piosenkę tytułową, cover klasyka z lat 30-tych, oraz autorską „Sleepy Cowboy”. Wydawnictwo nie osiągnęło sukcesu komercyjnego. Wytwórnia Jubilee Records szybko straciła zainteresowanie współpracą. Niewiele kopii singla przetrwało. Master spłonął w pożarze. Dziś nieliczne egzemplarze w wersji 78-rpm wyceniane są na 5-10 tys. dolarów, jeden z właścieieli zaoferował jednak swój egzemplarz za 25 tys. dolarów. „Stormy Weather” w wykonaniu The Five Sharps uchodzi teraz za klasyk popularnego zwłaszcza w latach pięćdziesiątych stylu doo-woop, charakteryzującego się m.in. komicznymi choreografiami i specyficzną wokalizą, naśladującą dźwięki instrumentów lub pozbawioną słownego znaczenia.

8. Elvis Presley - „Stay away, Joe” (US, RCA Victor UNRM-9408, 1967)

Jeszcze końcem lat 90-tych ani kolekcjonerzy płyt, ani nawet najbardziej zagorzali fani Elvisa Presleya nie zdawali sobie sprawy z istnienia singla towarzyszącego komediowemu westernowi „Stay Away, Joe” z królem rock 'n' rolla w roli głównej. Co najmniej jeden egzemplarz tego krążka bez wątpliwości jednak istnieje – odnaleziono go w prywatnej kolekcji Presleya. Jest wyceniany na 25 tys. dolarów.

7. The Beatles - „Please Please Me” (Parlophone, stereo version, black and gold label)

Kopie debiutanckiego, nagranego w niecałe 10 godzin albumu The Beatles „Please Please Me” regularnie osiągają zawrotne sumy. W 2009 roku Record Collector odnotował sprzedaż za 22322 dolary. W marcu tego roku kolejny egzemplarz sprzedano w Anglii na aukcji z okazji 50-lecia jego wydania za kwotę 7552 funtów (ok. 11,5 tys. dolarów).

6. Bob Dylan - „The Freewheelin' Bob Dylan” (CBS, US Album, stereo 1963)

Drugi album Boba Dylana był dla fanów tego giganta amerykańskiej sceny muzycznej pierwszą tak obszerną próbką jego własnych umiejętności songwriterskich. Wydanie z 1963 zawierało cztery piosenki, które nie pojawiły się już na kolejnych. M.in. właśnie dlatego jego kopie wyceniane są na 35 tys. dolarów.

5. Jean-Michel Jarre – Music for Supermarkets (Disques Dreyfus, France, FDM 18113)

Czasami zdarza się tak, że album staje się poszukiwaną przez wszystkich bezcenną perełką dziełem kompletnego przypadku. Tym razem o przypadku nie mogło być jednak mowy. Klasyk muzyki elektronicznej Jean-Michel Jarre zdecydował się bowiem stworzyć tylko jedną kopię albumu z muzyką do wystawy zorganizowanej przez swoich przyjaciół, której tematem przewodnim były supermarkety. Album zatytułowany po prostu „Music for Supermarkets” (fr. „Musique pour Supermarché”) sprzedano w 1983 w Paryżu za 36 tys. franków, co przy uwzględnieniu inflacji daje kwotę ok. 30 tys. dolarów.

4. Frank Wilson – „Do I Love You (Indeed I do)” (SOUL, US 7'', 45-rpm, 1966)

Znany bardziej jako producent niż wykonawca Frank Wilson jest autorem jednego z najdroższych nagrań w historii. Swego czasu zdecydował się zniszczyć 250 kopii nagranego przez siebie singla „Do I Love You (Indeed I do)”. Jakimś cudem przetrwały jednak co najmniej dwa egzemplarze, z których jeden sprzedano w maju 2009 za ok. 37 tys. dolarów. Northern Soul cieszy się dużą popularnością wśród kolekcjonerów. To przede wszystkim dzieła stosunkowo mało znanych amerykańskich soulowych wykonawców. Nie brakuje więc rzadkich nagrań o bardzo dużej wartości muzycznej.

3. The Beatles - „Yesterday and Today” (Capitol, US Album, „butcher” sleeve, 1966)

W 1966 przez krótki okres w sprzedaży pojawiła się wersja albumu The Beatles „Yesterday and Today” z dość oryginalną okładką, przedstawiającą członków grupy w strojach rzeźników z „rekwizytami”, takimi jak kawałki mięsa czy nagie lalki. Swego czasu wywołała spory skandal i została nawet zakazana w Stanach Zjednoczonych. Dziś kopie tamtego wydania sprzedawane są za bardzo pokaźne sumy. Najdroższe, w niemal idealnym stanie (mint), za, bagatela, 50 tys. dolarów!

2. The Beatles - „Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band” (Parlophone, high gloss cover nad gatefold, 1967)

Podpisany przez wszystkich czterech członków The Beatles 12- calowy egzemplarz jednego z najsłynniejszych albumów grupy został w tym roku sprzedany w domu aukcyjnym Heritage Auctions za 290,5 tys. dolarów! Nigdy wcześniej nikt nie zapłacił za płytę takich pieniędzy!

1. John Lennon & Yoko Ono – „Double Fantasy” (Geffen US Album, 1980)

W 1980 John Lennon wydał wraz z Yoko Ono swoją ostatnią płytę - „Double Fantasy”. Słynny członek „The Beatles” został zastrzelony przez Marka Davida Chapmana 8 grudnia tamtego roku. Na kilka godzin przed śmiercią Lennon zdążył złożyć autograf na egzemplarzu swojego najnowszego albumu należącym…właśnie do Chapmana. Album był ważnym dowodem rzeczowym w procesie zabójcy słynnego muzyka. Zachowało się nawet zdjęcie, na którym słynny muzyk podpisuje egzemplarz w obecności swojego przyszłego mordercy. Prócz podpisu Lennona znajdują się na nim utrwalone odciski palców sprawcy zbrodni. Te niezwykłe okoliczności pozwolił wywindować cenę egzemplarza, która szacowana jest na 525-850 tys. dolarów!

Ranking zawiera tylko płyty winylowe wydawane z myślą o regularnych odbiorcach. Nie uwzględnia więc popularnych w latach 30-50 płyt z szelaku czy ebonitu. Nie uwzględnia także płyt wzorcowych (tzw. masterów), wykorzystywanych jako wzór do masowego tłoczenia kopii. Publikowane niemal bez przerwy rankingi najdroższych winyli mocno się od siebie różnią. Rekordy są też ostatnio niemal nieustannie bite, co na pewno nie jest bez związku z trwającym od kilku lat renesansem popularności płyt gramofonowych. Pozostaje nam tylko wierzyć, że ten pozytywny trend utrzyma się, a Wam życzyć, aby któraś z tych najdroższych płyt trafiła kiedyś w Wasze ręce.

Jedyny polski portal o płytach winylowych. W sieci już od ponad 10 lat (wcześniej Psychosonda)

Dane kontaktowe

Redakcja Portalu Winylowego
(biuro e-words)
al. Armii Krajowej 220/P03
43-316 Bielsko-Biała

© 2024 Portal Winylowy. All rights reserved.