Trudno uwierzyć, żeby poprzedni właściciel zdawał sobie sprawę z wartości albumu, który został wydany przez Parlophone Records w zaledwie 250 egzemplarzach w 1962 roku. Wyjątkowość płyty podkreśla również fakt, że album nie był przeznaczony do sprzedaży lecz stanowił materiał pokazowy wysyłany do stacji radiowych zaraz po tym, jak Decca Records odrzuciło propozycję współpracy z Czwórką z Liverpoolu. Co więcej, oryginalne 7-calowe demo zawiera błędny zapis ortograficzny nazwiska Paula McCartneya, stąd opis „Lennon-McArtney” na etykiecie płyty.
„Dostajemy różnego rodzaju wyjątkowe i wartościowe darowizny, które następnie są wysyłane do naszego sklepu na eBayu - sprzedajemy ponad 5000 przedmiotów każdego tygodnia, ale to jest prawdziwy rarytas!” - mówi Andrew Ostcliffe z BHF.
Ostatecznie album został sprzedany za kwotę 9400 funtów, a pieniądze będą w całości przeznaczone na cele statutowe BHF- badania nad chorobami serca i układu krążenia. To kolejny dowód na to, że prawdziwe winylowe rarytasy mogą zostać odnalezione... zawsze i wszędzie.
