W Psychosondzie uwielbiamy winyle i piszemy o tym, jak pięknie można ich słuchać. Świat co rusz udowadnia nam jednak, że winyle służyć mogą do różnych celów, także tych poza muzycznych. I mimo pewnych kontrowersji, jakie wzbudza ten temat, postanowiliśmy tym razem pochylić się nad... dekoracyjnym potencjałem płyty winylowej.
Wiele już zostało na Psychosondzie powiedziane o potencjale płyty winylowej. Jako nośnik dźwięku, wydobywają z muzyki wszystko co najlepsze. Doskonale także prezentują się pod względem wizualnym, m.in. dzięki wspaniałym okładkom i labelom. Jako kolekcja wzbudzają zazdrość, podziw i (czasami) niekoniecznie zdrowe pokłady samozachwytu.
Przychodzi jednak taki moment w życiu winyla, kiedy nie nadaje się on już do słuchania. Miękkość i elastyczność tego materiału sprawia, że trudno go złamać, ale niekoniecznie trudno porysować. Po latach odtwarzania wiele egzemplarzy znajduje się w takim stanie, że zdejmowanie ich z półki w celu położenia na talerzu gramofonu mija się z celem. Co wtedy?
Można je po prostu pozostawić na półce i traktować jako część kolekcji. Niektórzy uważają jednak, że winyle mogą znaleźć wiele nietypowych zastosowań, czemu sprzyja ich elastyczność oraz duża powierzchnia, z której można tworzyć najróżniejsze kształty.
Winylowe gadżety
Z płyt winylowych z łatwością stworzyć można wiele fantastycznie prezentujących się gadżetów. Wśród naszych propozycji między innymi ramka do zdjęcia i podstawka pod kubek. Instrukcję do wykonania tego drugiego znajdziesz w tym filmie (język angielski). W skrócie – należy rozgrzać piekarnik do temperatury ok. 250 stopni Celcjusza i włożyć do niego (mocno porysowaną i niegrywalną!) płytę winylową. Po kilku chwilach płyta powinna stać się na tyle miękka, że możliwe stanie się wycięcie w niej małego kółka nożycami. Niektóre z poniższych propozycji są zdecydowanie bardziej skomplikowane. W internecie znajdziesz jednak poradniki do wykonania większości z nich.
Naszyjniki i koczyki
Torebki
Ramki i etui
Winyle do domu i biura
Z płyt winylowych wykonasz też mnóstwo przydatnych przedmiotów, które upiększą Twój dom czy biuro, w tym przybornik biurowy lub zegar. Ze szczególną konkurencją spotkasz się w produkcji tego ostatniego. W internecie znajdziesz wiele przykładów zegarów ozdobionych najwymyślniejszymi winylowymi kształtami. Wykonanie takiego samodzielnie wymaga sporo czasu i niemałej kreatywności. Po raz kolejny z pomocą przychodzą internetowe poradniki (język angielski).
Do stworzenia winylowego zegara zgodnie z przytoczonym poradnikiem, będziesz potrzebował:
- dwóch płyt winylowych
- farby akrylowej
- kleju superglue
- zegara
- pędzla
- mazaka
- małego nożyka do precyzyjnego cięcia
- noża do cięcia na ciepło
- śrubokręta
- obcęg
Kolejne kroki uwzględniają otworzenie zegara w celu wyciągnięcia jego mechanizmu i wskazówek, pomalowanie jednej z płyt oraz wskazówek na wybrany kolor, wycięcie kształtu w drugiej płycie oraz sklejenie wszystkiego w jedną całość.
Zegary i lustra
Stojaki
Przyborniki i wizytowniki
Półki i podpórki
Krzesła i stoliki
Patery, flakony i bukiety
Winyle na ścianie
Winylowe wycinanki
Wspaniałe, winylowe ozdoby stworzysz, wycinając w płytach kształty za pomocą gorącego noża. Więcej na ten temat znajdziesz w filmie, który przedstawia Carlę Commisso, na co dzień zajmującą się wyrabianiem dzieł takich jak te poniżej.
Na zakończenie coś dla bardziej zaawansowanych twórców dzieł „wykrawanych” w winylu. W stworzenie podobnych będziesz musiał włożyć wiele wysiłku. Inspiracją niech będą dla Ciebie "Motyle" Paula Vilinskiego. Ta ambitna, winylowa instalacja, o czym możecie dowiedzieć się z filmu, powstała dla odmiany z płyt, które darzył szczególną sympatią. Celem takiego posunięcia było uczynienie procesu twórczego bardziej osobistym. Nie będziemy osądzać takiego podejścia. Przyznajcie jednak, że efekt jest naprawdę imponujący.
Co sądzicie o użytkowym i dekoracyjnym wykorzystaniu płyt winylowych? Szanujecie? Akceptujecie? Podzielcie się w komentarzach swoimi opiniami i przykładami innych ciekawych winylowych dzieł, jakie udało wam się znaleźć bądź stworzyć.
Tekst powstał przy współpracy z MG Projekt Pracownia Architektoniczna.
