Winyle

Meblologia, czyli o doborze odpowiedniego mebla na winyle

Tomasz Pniewski
Tomasz Pniewski
20.05.2021
Możliwe, że zabrzmi to małostkowo, ale wybór nowego mebla do przechowywania kolekcji płyt winylowych to ważne wydarzenie. Chciałbym powiedzieć, że taki mebel kupujemy raz na długie lata, bo tempo przyrostu kolejnych egzemplarzy jest zawsze większe niż zakładaliśmy. Wybór regału jest bardzo istotny. Poza robieniem dobrego wrażenia, pełni szereg innych funkcji: systematyzuje kolekcję, porządkuje płyty i przestrzeń życiową, a przede wszystkim zapewnia winylom odpowiednie warunki przechowywania.

Dobry mebel pod płyty, czyli jaki?

Pierwsze co się ciśnie na usta to wygląd. Co nam po porządnym, solidnym, wykonanym z dobrego materiału meblu, jeśli najzwyczajniej w świecie nie będzie się nam podobał? Tego aspektu nie będę zanadto rozwijał. Gusta są różne, a daleko nam do portalu zajmującego się aranżacją wnętrz;) 

Drugim ważnym aspektem są gabaryty, analizowane pod wieloma względami. Rzeczą oczywistą jest to, że mebel musi zmieścić się w wybrany dla niego kąt mieszkania. Nie możemy jednak zapomnieć o tym, że do samego mebla muszą wejść również płyty winylowe. 

Odległość pomiędzy półkami nie powinna być mniejsza niż 33 cm, jeżeli jednak chcemy zmieścić tam boxy warto dodać 2 cm, by wygoda użytkowania była większa. Pod względem głębokości sytuacja wygląda podobnie, jako że płyty winylowe mają kwadratowe okładki, to głębokość będzie oscylować również w okolicy 33 cm, z tym że niektórzy lubią, gdy płyty od przodu wystają kilka centymetrów. Jest to kwestia bardzo indywidualna i rozstrzygnięcie tego dylematu zostawiam każdemu z osobna. Jeżeli zaś chodzi o szerokość regału to tutaj mam dla Was wskazówkę: im więcej ścianek w pionie, tym większa wygoda. Zapomnijcie o komforcie użytkowania, gdy Wasz regał będzie miał jedną długą półkę. Pod naporem ciężaru płyt niewygodnie przegląda się i wyjmuje winyle. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że okolice 33 cm są idealnym środkiem. 

Kupując duży regał na kolekcję pamiętajmy również o ciężarze płyt, które naprawdę swoje ważą! Nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że najlepiej sprawdza się do takich zastosowań konstrukcja z litego drewna lub drewna i metalu. Nie oznacza to oczywiście, że płyty meblowe sobie z tym zadaniem nie poradzą! Muszą jednak zostać odpowiednio zaprojektowane. Alternatywą - nie, wróć - koniecznością jest, by mebel przykręcić do ściany. Jest to bardzo istotne ze względów bezpieczeństwa, zarówno naszego jak i płyt. Wizja przygniecenia przez kolekcję płyt budzi dwojakie uczucia… Jednak jak już umierać, to robiąc to, co się kocha, prawda? ;) 

Wystrzegajmy się mebli, w których zastosowano ścianki z drutu, cienkich prętów. Przy dłuższym użytkowaniu można bardzo łatwo narobić sobie szkód na płytach, które będą miały z nimi styczność. Pozostaje jeszcze jedna bardzo istotna kwestia, z którą bardzo ciężko sobie poradzić. Należy ocenić, w jakim tempie przybywa nam płyt, zestawić to z ilością już posiadanych oraz miejscem, jakie mamy do dyspozycji. Gdy już wyjdą nam sensowne zapiski, nie pozostaje nam nic innego, jak je podrzeć i kupić największy możliwy regał. Płyt zawsze mamy więcej, niż zakładaliśmy, prawda? Przechodząc już jednak do sedna…

Meble "zrób to sam"

Złotych rączek oraz majsterkowiczów u nas pod dostatkiem. Zaprojektowanie oraz zbudowanie takiego regału nie należy do najtrudniejszych. Możemy pokusić się o zaprojektowanie mebla na kawałku kartki papieru i kupno płyty meblowej wraz z pocięciem jej na odpowiednie kawałki. Na sam koniec wystarczy wszystko skręcić używając odpowiednich kątowników i łączników. Dla stabilności konstrukcji oraz zapewnienia płytom ochrony przed kurzem warto dorobić z tyłu plecy – nawet z dykty. Nie zwalania nas to jednak z (obowiązku) przykręcenia mebla do ściany - to naprawdę ważny aspekt! 

Bardziej zaawansowanym zadaniem są meble metalowo-drewniane, w których cała rama nośna jest metalowa, a drewniane pozostają same blaty. Pamiętajcie, że jeżeli składacie regał z płyt meblowych i łączycie je kątownikami to należy uwzględnić je w wymiarach wnętrza – w innym przypadku może się okazać, że nasze płyty się tam nie mieszczą, lub co gorsza, okładki będą się bardzo łatwo niszczyć. Jest jeszcze jedna zaleta własnoręcznego wykonania takich mebli. Możemy wykorzystać każdy centymetr naszej powierzchni, aż pod sam sufit. O satysfakcji z wykonanej pracy nie muszę nawet wspominać – duma będzie nas rozpierać!

Meble "zrób to dla mnie"

Wersja dla osób ambitnych, jednak nie mogących sobie z różnych względów pozwolić na samodzielne wykonanie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wyręczyć się kimś kto ma w tym duże doświadczenie. Może to być zarówno lokalny wykonawca mebli na wymiar, jak i firma z Internetu wyspecjalizowana w konkretnych rodzajach konstrukcji. Wybór jest ogromny! 

Lubicie styl skandynawski? Marzy się Wam regał na bukowych nogach w wysokim połysku? Żaden problem. Surowy styl loftowy, charakteryzujący się stalowymi profilami, połączony z olejowanym dębem? Dla tych firm to chleb powszedni. Jest tutaj jeszcze bardzo duża wartość dodana. Takie zakłady mają własne projekty, które są wynikiem wielu prób – zarówno wytrzymałościowych, jak i odpowiedniego wizualnego spasowania całości. 

Jeszcze kilka słów na temat gwarancji, zapewne nie będzie Wam potrzebna, ale sam fakt jej posiadania pozwala lżej zasypiać, zwłaszcza jeżeli nasze łóżko jest zaraz obok tego mebla. Gdzie szukać takich wykonawców? Niezależnie od wyboru jednym z najlepszych adresów są grupy facebookowe oraz profile społeczności danego miasta. Uzyskasz tam dużo cennych informacji.

Gotowe rozwiązania

Niewątpliwie najczęściej wybieraną opcją są gotowe meble, jakie możemy znaleźć w różnego rodzaju marketach meblowych. Takie meble nie są co prawda najwyższej jakości, pomimo tego dzielnie udaje im się spełniać swoje zadanie, a to wszystko za niewygórowaną cenę i możliwość rozbudowy nawet przez kilka lat o kolejne elementy. Bez cienia wahania mogę wskazać, że Kallax z Ikei jest najczęściej wybieranym meblem na płyty winylowe. Odpowiedniej wielkości przegródki aż się proszą o umieszczenie w nich naszej kolekcji. W dodatku do wyboru mamy różne kolory i wykończenia. Niestety bez przykręcania go do ściany nie powinniśmy nawet myśleć o użytkowaniu go. W Internecie jest kilka bardzo drastycznych zdjęć, pokazujących, jak mebel ten postanowił odejść na emeryturę przedwcześnie, dosłownie składając się! 

Swój pierwszy regał na płyty winylowy kupiłem w… Auchan! Pamiętam, że był to początek września i przecenili kilka modeli mebli szkolnych, w tym regał o wdzięcznej nazwie „Darek 8”, który został wprost stworzony pod winyle. Stawiając go poziomo można było wykorzystać powstałą powierzchnię jako stolik pod sprzęt. Od czasu gdy kupiłem swój pierwszy regał wiele się zmieniło, zarówno w moim winylowym kąciku, jak i w świecie mebli dedykowanych pod winyle. 

Regał nie musi być nudnym prostokątem, w którym ściśniemy grzbietami do przodu wszystkie tytuły. Jest duża ilość ciekawych mebli, które bardzo ładnie wyeksponują całość kolekcji lub poszczególne jej elementy. W niektórych z nich są przewidziane miejsca, w których to okładka stoi frontem do nas, co jest idealnym rozwiązaniem do codziennego układania listy odtwarzania. 

Bardzo ciekawym pomysłem są regały zamykane, gdzie w drzwiczkach są specjalne miejsca do umieszczenia okładek. W ten sposób łatwo możemy eksponować ulubione okładki. Nie macie wystarczającego miejsca na rozdzielenie kolekcji od sprzętu do ich odtwarzania? Żaden problem. Na rynku jest masa mebli, w których znajdzie się specjalne miejsce na wzmacniacz wraz z gramofonem. Cenicie sobie wygodę użytkowania, przeglądania płyt? Wzrok już za słaby, by odczytywać malutkie literki na grzbiecie płyt? Warto rozważyć opcję regału z wysuwanymi szufladami – tak, by wszystkie okładki były zwrócone przodem w naszym kierunku. 

Opcji przechowywania naszej kolekcji jest zatem całkiem sporo. Jedyne co nas ogranicza to nasza wyobraźnia. A o innych - nieco mniej standardowych - sposobach przechowywania winyli napiszemy w jednym z kolejnych artykułów. 

foto: Tomek Pniewski 

Jedyny polski portal o płytach winylowych. W sieci już od ponad 10 lat (wcześniej Psychosonda)

Dane kontaktowe

Redakcja Portalu Winylowego
(biuro e-words)
al. Armii Krajowej 220/P03
43-316 Bielsko-Biała

© 2024 Portal Winylowy. All rights reserved.